2/03/2012

Scenariusz 2

                                                      



( Nina, Fabian i Amber weszli na górę )

A : Zobacz, czyż nie jest piękna ?
N : Woow. Amber – ona jest ....
A : Poczekaj, dokończę – dla ciebie !
N : Dla mnie ?
A : Tak.
N : Dziękuję ( uśmiecha się ) ( przegląda się w lustrze )
F : ( podchodzi do Niny od tyłu ) Naprawdę. Pasuje do ciebie.
N : Naprawdę ?
A : Wiecie co ? Muszę szybko porozmawiać z Alfie’m. Zostawiam was.
N : Okej. ( Przegląda się dalej )
F : Nino ...
N : Tak ...
F : Chciałem zapytać, nie, nie zapytać, chciałem Ci zaproponować – nie, nie zaproponować. Omm . Chciałem się spytać – czy zechciałabyś zjeść jutro ze mną kolację ?
N : Fabi – oczywiście że TAK !
F : ( łapie ją za rękę ) Nino, wiedz że cokolwiek się stanie, jesteś dla mnie ważna. Byłaś, jesteś – i będziesz.
N : ( jest wzruszona ) Naprawdę ?
F : Heh, tak :  )
N : ( uśmiecha się )
F : Nina . Kocham cię.
N : ( zarumieniła się ) Ja ciebie też Fabi .
N & F : ( całują się )
Victor : Wybiła 10 – wiecie co to znaczy ? Macie dokładnie 5 minut – potem chcę usłyszeć jak upada TA szpilka.
F : Ok. Muszę lecieć. Zobaczymy się jutro rano – przy śniadaniu.
N : Dobrze – idź.
( Po przygotowaniach do spania – i plotkach z Amber – Nina zasypia )
SEN NINY :
Sara : Nino, słyszysz mnie ?
N :  Sara ?
S : Nino, to ja
N : Saro , co się dzieje ?
S : Moi rodzice z grobowca zabrali nie tylko elementy Ankh. Ale również i ... ( przestała )
N :  Co ? Co jeszcze Saro ? Co jeszcze ?
S : Wsłuchaj się – „ Za szafą twojej wielkiej miłośći – znajdziesz wskazówkę „
N : Saro , ale co to jest ?
S : Zawsze się modlę.
KONIEC SNU
( Rano )
( Nina wchodzi do salonu : są w nim Fabian , & Amber )
N :  Dzień Dobry
F : Hej
A : Cześć
N : Słuchajcie, Śniła mi się Sara
A : I co ? Co mówiła ?
N : Że to nie koniec. Że jej rodzice zabrali z grobowca nie tylko elementy Ankh.
A  : Ale co ?
N : Nie powiedziała. Wspomniała coś że „Za szafą mojej wielkiej miłości – znajdę wskazówkę
A : Wiem !! Fabian – Fabian jest twoją wielką miłością !
N :  Ammm ,  No tak , ale ...
F : Czy to możliwe ?
A : Przekonajmy się !
F : Ale nie teraz !
N : No tak
A : Ale czemu nie teraz ?
F & N : ( razem ) Eddie !
Eddie ( wchodzi akurat do salonu ) Co ja ?
N : Ommm ... Zastanawialiśmy się z Fabianem czy ty sobie sam dobierasz ciuchy. Bo są dobrane – Niesamowicie
E : ( jest zagubiony ) Eeee ... sam .
N :  Ahha . Ups
F : Okej. My już zjedliśmy, idziemy do szkoły.
N :  No tak.
A : Tak. Już idziemy.
F : ( mówi szeptem ) Teraz albo nigdy !
( Nina, Fabian i Amber wchodzą do pokoju Fabiana )
F : Amber. Pilnuj drzwi na wypadek gdyby Eddie czegoś zapomniał z pokoju.
A : Ok. ( stoi przy drzwiach )
F : Nina, pomóż mi
N : Ok. ( pcha szafę )
F : ( ciągnie szafę )
N : Jest, coś tu jest !
Jerome : ( otwiera drzwi )
J :  Hej, co ty tu ...
A : Niee ! nie wchodź
F : Kto to ?
A : Jerome
F : Ok. Wpuść go.
J : ( wchodzi )
A : Ok. Skrócę Ci to.
J : Mów
A :  Ninie śniła się Sara. Mówiła że to nie koniec. Że wskazówka jest w pokoju Fabiana. Za jego szafą.
N : ( kończą przesuwać szafę ) Oke. Trzeba tu chyba przyłożyć naszyjnik.
F : Dobra. Zrób to !
N : ( przykłada naszyjnik ) (  pojawia się napis w miejscu gdzie stała szafa )
„W piwnicy, na górnej listwie – tylko te z okiem Horusa – pierwszy w górę, drugi w dół, trzeci w górę w pół )
F :  Co to znaczy ?
( Napis znikł )
F : Nino – zapamiętałaś ?
N : Tak
J : Okej. Strasznie mnie to ciekawi. Ale muszę coś zjeść.
F : Ok. Widzimy się na zebraniu.
N : Dziś o północy.
F : Ale nikomu ani słowa
A : Czemu ?
N : Nikomu. Rozumiesz ?
A : Tak, Sibuna ?
F : Sibuna.
N : Sibuna
F : ( bierze za rękę Ninę i idą do szkoły )
( Po lekcjach, przy wypalonym drzewie )
A : Zebraliśmy się tu, by przyjąć trójkę nowych do klubu SIBUNA
Są nimi : Mara Jaffry , Mick Cambell oraz Jerome Clarke
A teraz powtarzajcie za mną ... Maro
„ Ja Mara Jaffry – w pełni świadomości przyrzekam strzec Tajemnicy Domu Anubisa i wszystkich jej sekretów”
Mara, Mick & Jerome : ( powtarzają zmieniając imiona )
Nina : Witamy was w szeregach Sibuny. Sibuna ?
Fabian, Patricia, Amber, Alfie, Mara, Jerome, Mick : ( powtarzają Sibuna )

Brak komentarzy: